Droga Transfagarska 14 wrzesień 2012

A sama trasa , droga , gdy widziało
się trochę świata ….... można powiedzieć, że jest ciekawa i
po jeździe przez tutejsze zatłoczone tirami drogi, odpoczęliśmy
na niej . Wjechaliśmy na nią wieczorem od południa, by spędzić
na niej noc. By z rana gdy była jeszcze pusta wjechać na szczyt
Balea Lac – 2044 m.n.p.m. I ujrzeć jej zjazd na północ praktycznie
w całości . Nie wiem co tutaj ważniejsze czy przyroda czy droga ,
a może coś w rodzaju równowagi świata Boga – przyrody i świata
człowieka – drogi. Nie wiem, teraz po sezonie , rano może i
tak jest ale w sezonie chyba nie trzeba domniemywać, który świat ma przewagę. .

kolej linową , która wywozi turystów
do hotelu lodowego budowanego w zimie i całej pozostałej bazy
turystycznej .

Sama droga wybudowana w latach 70-tych
ma świetnie wyprofilowane zakręty, jest bardzo łagodna ,
praktycznie nie wiedząc kiedy wjeźdza się na 2000 m.n.p.m. .
W świecie europy zachodniej czy
środkowej na pewno jest bardzo atrakcyjna .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz